Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Michów czyli miasteczko Rudno

Utworzony przez leniak, 6 marca 2010 r. o 22:52
rzuć jakiś temat to pogadamy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znów się wetnę z cmentarzem ewangelickim w Giżycach, a właściwie Kolonii Giżyce kiedyś noszącej nazwę Giżyce Niemieckie. Ktoś o tym cmentarzu pamięta. Jest tam jeden stalowy krzyż przy drodze gruntowej. Więcej śladów nie ma. Mam też pytanie. Czy wiadomo coś o ogrodzeniu cmentarza żydowskiego w Michowie? Zdaje się, że był tam kamienny parkan. Tak wnioskuję ze śladów jakie widziałem w lesie. Podobno też po wojnie ludzie brali z tego cmentarza nie tylko piach ale i gruz. Ten gruz to mógł być rozbierany parkan - macew było już wtedy na cmentarzu niewiele.
Ostatnio edytowany 2 maja 2013 r. o 15:32
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzadko rozmawiano o przedwojennych czasach o kirkucie jeszcze rzadziej, nie słyszałem o kamiennym ogrodzeniu cmentarza żydowskiego w Michowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
również nic nie słyszałem o kamienym ogrodzeniu kirkutu macew to po wojnie już tam nie było bo były użyte jako bruk który jak słyszałem nie dawno został wymieniony a dawny ten z macew prawdopodobnie był składowany w miejscu gdzie jest zapewne i dziś ... propos tych Gizyc to krzyż jest w tym miejscu o którym mówiliśmy czy w innym?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Krzyż w Giżycach jest właśnie w tym miejscu. Na mapie niemieckiej sprzed 1919 wyraźniej widać, że w tym miejscu zaznaczono cmentarz. Co do macew. Kilka było. Burchard o tym pisał i ludzie je pamiętają. Sześćdzisięcioletni człowiek opowiadał o macewach które tam widział gdy miał 12 lat. Pokazywał mi w którym miejscu. Burchard miał informacje z lat osiemdziesiątych (czasami się mylił ale w tym wypadku raczej nie).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pod koniec lat osiemdziesiątych (prawdopodobnie 1988), podczas remontu chodnika pod kościołem w Michowie, po zdjęciu starych płyt chodnikowych, okazało się, że kilka z nich to macewy. Nie wiem co się z nimi dalej stało, miałem wtedy jakieś 9-10 lat, ale pamiętam dobrze, jak robotnicy wyciagali je z chodnika. Jestem pewiem, że były to macewy, bo wcześniej fragment jednej pokazał mi mój stryj i powiedział skąd pochodziła. Na samym kirkucie w lesie jeszcze kilka lat temu były widoczne ślady po betonowych podstawach (pewnie jakiegoś ogrodzenia). Potem widziałem, że miejscowa "inteligencja" natrudziła się wielce i wszystkie wykopała i zrzuciła na dół (kirkut jest na górce). Niestety, ostatni raz byłem tam jakieś 2 lata temu, więc nie wiem jaki jest obecnie stan resztek tego cmentarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
głupoty mam dość już pisałem przecie poza tym to nie watek na takie zabawy masz coś do powiedzenia o Małym Mazowszu o Michowie Rudnie - chętnie pogadam jak nie to sorry tekturowy Winnetou al nie tu
a jesli chodzi o nazwisko Szwargolinski,czy gdzies ono przewija sie w starych kronikach,czy to nazwisko jest zydowskie,czy jest starym nazwiskiem,a moze powstalo po jakiejs reformacji,jesli mozna to prosze o jakies informacje  
głupoty mam dość już pisałem przecie poza tym to nie watek na takie zabawy masz coś do powiedzenia o Małym Mazowszu o Michowie Rudnie - chętnie pogadam jak nie to sorry tekturowy Winnetou al nie tu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a jesli chodzi o nazwisko Szwargolinski,czy gdzies ono przewija sie w starych kronikach,czy to nazwisko jest zydowskie,czy jest starym nazwiskiem,a moze powstalo po jakiejs reformacji,jesli mozna to prosze o jakies informacje
W księdze parafialnej z Michowa, coś kło roku 1910, masz dwa śluby kobiet o nazwisku Szwarguliński. Może wcześniej tak brzmiało?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W księdze parafialnej z Michowa, coś kło roku 1910, masz dwa śluby kobiet o nazwisku Szwarguliński. Może wcześniej tak brzmiało?
Jeszcze w 1817 znalazłem ślub Józefa Szwargulińskiego z Maryanną Gurzyńską. To tak na szybko- jak chcesz to przejżyj dokładnie. Przykro mi Grucha, ale na żyda nie wyglądasz :) Jak coś znajdziesz o pochodzeniu nazwiska itp., to napisz, bo na moim drzewie też siedzą Szwargolińscy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jak już jesteśmy przy mapach to mam taką zagadkę. Na mapie WIG z 1937 r. przy drodze Kurów - Michów a dokładniej pomiędzy Łąkocią i Glinnikiem zaznaczony jest cmentarz. Dziś w tym miejscu przy drodze jest las. Zaś dokładnie w miejscu gdzie był cmentarz jest wyrobisko po kopalni piachu. Co to był za cmentarz? Co się z nim stało? Może ktoś wie?
witam.coś słyszałem nt. tego cmentarza.prosze o kontakt na tomaszaftyka@wp.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze w 1817 znalazłem ślub Józefa Szwargulińskiego z Maryanną Gurzyńską. To tak na szybko- jak chcesz to przejżyj dokładnie. Przykro mi Grucha, ale na żyda nie wyglądasz :) Jak coś znajdziesz o pochodzeniu nazwiska itp., to napisz, bo na moim drzewie też siedzą Szwargolińscy.
Witam,znalazlem i to duzo, najstarszy zapis sprzed prawia 300 lat o Blazeju Szwargolinskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Genealogia ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
żaden ze mnie pan ;-) ...  
No fakt w Polsce szlacheckiej były dwie możliwości, Pan i cham, skoro tak, to czy powinniśmy pisać cham Leniak? a może towarzysz Leniak?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w Polsce szlacheckiej towarzysz to był żołnierz autoramentu narodowego... pan to był ktoś kogo szlachectwo zobowiązywało a Cham był synem Noego - jednym z trzech bo był jeszcze Sem - od którego pochodzą semici i Jafet którego potomkami są ci którzy mieszkają w namiotach należących do semitów ... w dzisiejszej Polsce wiele jest inaczej niż kiedyś... ;-) ... a pisać powinniście Przemek Leniak no chyba że o sobie samym tez w miejsce imienia piszecie cham  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trafiłem całkiem przypadkowo ...a tu takie ciekawe tematy w kwestii ziemi michowskiej i baranowskiej. moi przodkowie pojawili się w tych okolicach na przełomie XVIII i XIX w. Szczególnie interesuje mnie kwestia Łukawki i folwarku .3 x pra był tam karbowym. może ktoś tu zaglądający będzie kojarzył nazwisko Bednarczyk . pozdrawiam  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obiecuję poszperać po 16 listopada ;-) pozdrawiam  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dziękuję. W słowniku naturalnie część rzeczy już znalazłam, ale podpowiedziałeś mi jeszcze parę punktów. Z przekazów od starszych osób dowiedziałam się, że młyn który znajdował się w Polnym Mlynie nazywano młynem u Baruka, ale nie ma żadnych wzmianek o takim nazwisku. Zresztą do dziś na tamten teren mówią Baruczyzna. Moze Ty natknąłeś się na taką osobę. Podobno kiedy młyn się spalił zamieszkiwała w nim tylko jedna kobieta. Do dziś nie wiadomo kim byli ci dziedzice. Może coś znajdziesz.
  Witam ! Nie wiem kto interesje się Polnym Młynem ,ale stwierdzam ,że żyją mieszkańcy tegoż byłego Młyna,jeżeli ktoś z Kamionki to powinien znac to nazwisko.Jestem ciekawa czy jakaś rodzina sie odnalazła byłoby miło.Jestem córka mieszkanki P.M
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dziękuję. W słowniku naturalnie część rzeczy już znalazłam, ale podpowiedziałeś mi jeszcze parę punktów. Z przekazów od starszych osób dowiedziałam się, że młyn który znajdował się w Polnym Mlynie nazywano młynem u Baruka, ale nie ma żadnych wzmianek o takim nazwisku. Zresztą do dziś na tamten teren mówią Baruczyzna. Moze Ty natknąłeś się na taką osobę. Podobno kiedy młyn się spalił zamieszkiwała w nim tylko jedna kobieta. Do dziś nie wiadomo kim byli ci dziedzice. Może coś znajdziesz.
Witaj, wiadomo kim byli dziedzice . Żyje jeszcze rodzeństwo ( Baruk), które tam mieszkało. Jestem córką jednego z nich. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ależ tak, w aktach kościelnych Parafii  Michowskiej odnotowano wielu Bednarczyków urodzonych po roku 1800 w Łukawce. W metrykach można doczytać wymienionych z nazwiska świadków a często tez ich zawód czy jaką sprawowali funkcję. Poniżej wklejam przykład; Stawił się Wielmożny Emil Strzelecki lat 25 syn zmarłego i Jan Piskorski ekonom lat 44 mający, oba z wsi Łukawki i oświadczyli Nam iż 13 września 1848 r. w Łukawicy o godzinie drugiej po południu umarł Wielmożny Jegomość Anastazy Strzelecki lat 65 mający Dziedzic wsi Łukawki podpułkownik byłych Wojsk Polskich.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak wiem o tym ...ma juz te wszystkie akta .Myślałem że może "gdzieś" w innych dokumentach można "namierzyć " Bednarczyków / Ależ tak, w aktach kościelnych Parafii  Michowskiej odnotowano wielu Bednarczyków urodzonych po roku 1800 w Łukawce. W metrykach można doczytać wymienionych z nazwiska świadków a często tez ich zawód czy jaką sprawowali funkcję. Poniżej wklejam przykład; Stawił się Wielmożny Emil Strzelecki lat 25 syn zmarłego i Jan Piskorski ekonom lat 44 mający, oba z wsi Łukawki i oświadczyli Nam iż 13 września 1848 r. w Łukawicy o godzinie drugiej po południu umarł Wielmożny Jegomość Anastazy Strzelecki lat 65 mający Dziedzic wsi Łukawki podpułkownik byłych Wojsk Polskich. Jeden z nich był karbowym , inny gajowym i leśniczym - tak wynika z w/w akt. Nie bardzo wiem gdzię sie zahaczyć i czy wogóle jest taka możliwość.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...